Kiedy maluch pojawia się w domu, przez pierwszy miesiąc jego ciało uczy się tolerancji dla niższych temperatur niż te, które panują w brzuchu matki. Ze względu na niską wagę noworodek ma też mniejszą zdolność do zatrzymywania ciepła, a co za tym idzie, łatwiej dochodzi do wychłodzenia organizmu.
Powinniśmy pamiętać o tym, by temperatura w pokoju niemowlaka nie przekraczała 23°C. Taka temperatura pozwoli dziecku być ubranym w mieszkaniu podobnie do reszty domowników. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku gdy dziecko zaczyna samodzielnie się poruszać. Gdy skończy rok, temperatura w ciągu dnia nie powinna spaść poniżej 21-22°C. W nocy korzystnie jest obniżyć temperaturę o 1-2°C.
Dla zdrowia dziecka warto różnicować temperaturę w zależności od pomieszczenia. W sypialni powinno być nieco chłodniej, a w łazience, gdzie kąpiemy dziecko nawet do 24°C. W łazience jest wilgotniej i dlatego wyższa temperatura nie grozi wysuszeniem skóry oraz układu oddechowego.
W utrzymaniu optymalnej temperatury w pokoju u noworodka pomogą termostaty elektroniczne oraz regulatory pokojowe.
Regulatory samodzielnie dopasują moc grzania w zależności od tego, jakie będą nasze preferencje dotyczące temperatury dla noworodka w pomieszczeniu. Zamontowany w urządzeniu czujnik samodzielnie wykryje, że w domu robi się za gorąco np. w wyniku oddziaływania urządzeń elektronicznych w pomieszczeniach czy przenikania promieni słonecznych przez szybę.
Dzięki zastosowaniu urządzeń do regulacji temperatury można zredukować zużycie energii, gdy domownicy są poza domem (np. dziecko w szkole, a rodzice w pracy). Podczas nieobecności pomieszczenia mogą być ogrzewane w mniejszym stopniu. Mieszkanie dzięki temu nie jest jednak wyziębione, a urządzenia przywrócą bardzo szybko odpowiednią temperaturę wewnętrzną o określonej przez użytkownika godzinie. W dodatku obsługa takiego urządzenia jest niezwykle prosta i intuicyjna.
Przeczytaj także: Obsługa regulatora pokojowego – zobacz jakie to proste
Rodzice są przeświadczeni o tym, że młody organizm dziecka szybciej marznie i w trosce o zdrowie swoich pociech podnoszą temperaturę w pokoju u noworodka oraz cieplej go ubierają. Tymczasem prawda jest taka, że odczuwanie ciepła i zimna mało różni się od tego, co czuje dorosły.
O skutkach zarówno zbyt wysokiej, jak i zbyt niskiej temperatury do spania, a także o tym, jak ją wyregulować, piszemy również we wpisie: Regulator pokojowy czy czujnik – co wybrać do montażu w pomieszczeniach?
Zbyt wysoka temperatura do spania dla dzieci powoduje, że maluszek może się budzić w nocy i odczuwać wzmożone pragnienie. Zbyt dużo ciepła organizm dziecka może wytrącić przez zwiększenie liczby oddechów i przyspieszenie akcji serca.
Co ważne, w zbyt wysokiej temperaturze wilgotność powietrza może spaść nawet o 20%! Suche powietrze wysusza śluzówkę dróg oddechowych i prowadzi do rozprzestrzeniania się infekcji, ponieważ bakterie i wirusy mają łatwiejszy dostęp do organizmu dziecka.
Przygotowanie dziecka do przebywania w niskich temperaturach w domu to powszechnie zalecana praktyka.
Niższa temperatura pokojowa dla niemowlaka warunkuje głębszy sen oraz lepszy wypoczynek. Na noc zamiast przykrywać dziecko kocem czy zwiększać temperaturę lepiej po prostu odpowiednio je ubrać.
Pytanie tylko, jaka temperatura w pokoju niemowlaka będzie odpowiednia? I jak sprawdzić czy dziecku nie jest za ciepło lub za zimno? Bardzo łatwo. W tym celu wystarczy dotknąć karku dziecka.
Rączki oraz nóżki w pierwszych miesiącach życia mogą być naturalnie chłodniejsze i nie powinno nas to martwić. Jeśli mamy w pomieszczeniu termostat lub regulator, to warto sprawdzać temperaturę w pokoju dziecka w nocy, jak i w ciągu dnia, co ułatwi utrzymanie jej na optymalnym poziomie.
Niezwykle ważna dla zdrowia oraz samopoczucia dziecka jest nie tylko temperatura powietrza, ale także jego jakość. Szczelna stolarka drzwiowa i okienna utrudniają wymianę powietrza, dlatego tak ważne jest codzienne wietrzenie pomieszczeń. Nawet wtedy, gdy na dworze panuje mróz. Każde pomieszczenie w domu po dłuższym czasie jest uboższe w tlen, a mała ilość tlenu powoduje zmęczenie, kłopoty z koncentracją, zapamiętywaniem, obniżenie skuteczności działania układu odpornościowego.
Niedotlenienie powoduje, że dziecko jest bardziej podatne na wszelkiego typu zakażenia, w szczególności gardła oraz dróg oddechowych. Wietrzenie zmniejsza ilość kurzu i innych zanieczyszczeń w powietrzu, wirusów i bakterii. Aby zapewnić w pomieszczeniach najlepszą jakość powietrza, warto dodatkowo pamiętać m.in. o regularnym sprzątaniu, czy ustawieniu roślin, które filtrują powietrze.
Przeczytaj także: Jak oczyścić powietrze w domu – sprawdzone sposoby
Idealna temperatura do spania sprzyja odpowiedniej wilgotności powietrza, która nie powinna spaść poniżej 30%. Przekroczenie tego progu może prowadzić do wysychania śluzówek dróg oddechowych, co osłabia naturalne mechanizmy usuwania wirusów i bakterii z nosa oraz gardła. Zalecana jest wilgotność utrzymana na poziomie 40-60%.
Kiedy kaloryfery pracują pełną parą, powietrze w domu jest jednak suche i ciepłe. W takim nagrzanym pomieszczeniu skóra dziecka szybko się wysusza, podobnie śluzówka nosa oraz górnych dróg oddechowych. W suchym powietrzu także łatwiej rozpuszczają się: substancje chemiczne, rozpuszczalniki lakierów podłóg, mebli, składniki lotne wykładzin podłogowych oraz wszelkie inne substancje, które mają zdolność do drażnienia śluzówki układu oddechowego. Z kolei podrażniona śluzówka dróg oddechowych wydziela nadmierną ilość śluzu, który staje się pożywką dla bakterii znajdujących się w otoczeniu. Staje się też mniej szczelna dla wnikających drobnoustrojów.
Aby tego uniknąć, trzeba zadbać o to, by nawilżenie w pokoju było optymalne. W tym celu można przykładowo rozwiesić mokre ręczniki na grzejniku (rozwiązanie na krótką metę) czy postawić przy grzejniku naczynie z wodą.
Rozwiązaniem systemowym będzie natomiast nawilżacz powietrza, który nie tylko zadba o optymalną wilgotność powietrza, ale także oczyści je z pyłków oraz kurzu. Należy także pamiętać o zabezpieczeniu skóry dziecka przed nadmierną utratą wilgoci, stosując delikatny krem i mleczko nawilżające.
Najlepszym rozwiązaniem, które pomoże zachować optymalną temperaturę do spania i jednocześnie minimalizować wydatki jest sterowanie ogrzewaniem.
Dzięki umiejętnej regulacji temperatura w pokoju niemowlaka będzie wspierać odporność dziecka oraz jego kompleksowy rozwój.
Oprócz montażu termostatu grzejnikowego czy regulatora pokojowego warto także pamiętać o dobrych, darmowych sposobach, które pozwolą zaoszczędzić na ogrzewaniu.
Przed wyjściem czy też dłuższym wyjazdem domu, nie trzeba wyłączać ogrzewania –
wystarczy zmniejszyć temperaturę, nastawiając ją na około 15°C. Obniżenie temperatury już choćby o 1°C pozwoli na uzyskanie oszczędności.
Zdrowie jest w dużym stopniu uzależnione od temperatury panującej w domu, dlatego dziecka nie powinniśmy ani przegrzewać, ani przeziębiać.
Dzięki utrzymywaniu najlepszej temperatury do spania dla dziecka i odpowiedniej wilgotności powietrza można uniknąć kłopotów zdrowotnych oraz częstszych infekcji. Najlepiej uczyć się kontrolować temperaturę, bazując na reakcjach dziecka, bo poleganie na swoich indywidualnych odczuciach nie zdaje egzaminu. Inwestując w specjalistyczny regulator pokojowy lub bezprzewodowy siłownik elektryczny mamy wartości temperatury pod ciągłą kontrolą i możemy optymalnie dobrać je do potrzeb naszego dziecka.
Brak komentarzy
Jak zachować równowagę między komfortem cieplnym a oszczędnościami na ogrzewaniu? Sprawdź proste sposoby, które w tym pomogą.
Zobacz więcejDzięki aplikacji eModul teraz możesz zdalnie sterować ogrzewaniem grzejnikowym lub podłogowym. Dowiedz się, jakie zyskasz możliwości.
Zobacz więcej